Kolejna edycja targów za nami. Tym razem organizatorzy nas rozpieścili - na te wszystkie cudowności mogliśmy polować aż przez 3 dni. Targi tradycyjnie odbyły się w Warszawie w Blue City. My wybraliśmy się w sobotę.
poniedziałek, 31 marca 2014
niedziela, 30 marca 2014
sobota, 29 marca 2014
Wiosenne pastelove
Pierwsze dni wiosny? Jeszcze jej nie ma, pąki dopiero rosną i pęcznieją, pierwsze krzaki nieśmiało zaczynają się zazieleniać. Ale w powietrzu od kilku tygodni czuć wiosnę. I to jest właśnie ten moment, w którym mi lekko odbija.
środa, 26 marca 2014
10 rzeczy, które pomogły mi przetrwać pierwszy rok macierzyństwa
Mój młodszy potwór niedługo skończy rok. Powoli myślimy nad zmianą wystroju pokoju (piętrowe łóżko!), oddajemy rzeczy przeznaczone dla niemowlaków. Przy drugim dziecku ten pierwszy rok wspominam nawet z rozrzewnieniem, choć nie zawsze było różowo. Udało nam się przetrwać nie tylko dzięki sile miłości ;) Kilka rzeczy zdecydowanie pomogło nam nie zwariować.
poniedziałek, 24 marca 2014
Wizyta w galerii
Moje dzieci uwielbiają sztukę. Najbardziej lubią ją w wydaniu performance, czyli malowanie siebie, na sobie, malowanie kanapy, kaloryfera, zjadanie narzędzi także w grę wchodzi. Rysowanie długopisem z całą siłą po blacie ławy także mieści się w tym artystycznym repertuarze. Dlatego w deszczowy weekend postanowiliśmy pokazać im, że można też, a nawet powinno się malować na płótnie/papierze. I że efekty tego są całkiem ok.
niedziela, 23 marca 2014
piątek, 21 marca 2014
Drogo nie znaczy lepiej, czyli farby do malowania palcami
Niedawno w sklepie plastycznym znalazłam zestaw farb do malowania palcami. Taki w pełni ekologiczny, nie trujący w razie gdyby dziecko poszło krok dalej i zaczęło spożywać. Cena zestawu była wysoka (coś koło 5 dych), ale przecież na bezpieczeństwu i rozwoju dziecka nie należy oszczędzać.
wtorek, 18 marca 2014
Bracia
Tacy podobni i tacy różni.
Od pierwszego dnia Kajtka wszyscy szukają podobieństw między nim, a o rok starszym Frankiem. Choć ustaliliśmy, że pod żadnym pozorem nie wolno ich ze sobą porównywać. Jednak wpatrując się w Kajtka chwilę po jego narodzinach złapałam się na myśli, że w przeciwieństwie do brata ma długie rzęsy.
niedziela, 16 marca 2014
piątek, 14 marca 2014
Z kamerą wśród zwierząt
Wszystkie długoterminowe prognozy straszą, że lada chwila wróci zło i zimno. Prognozy pogody traktuję trochę jak wróżbitę Macieja - czyli wiem, że są, i że niektórzy w nie wierzą, sama nie za bardzo się nimi przejmuję. Ale na wszelki wypadek staraliśmy się wykorzystać piękną aurę do maksimum i w środę zabraliśmy nasze domowe zwierzęta do zoo.
środa, 12 marca 2014
Dwa lata
To kupa czasu. Wystarczająca, by skończyć studia magisterskie, zbudować dom, nauczyć się języka obcego lub stworzyć rozumnego człowieka.
poniedziałek, 10 marca 2014
niedziela, 9 marca 2014
piątek, 7 marca 2014
środa, 5 marca 2014
Ciastolina atakuje!
Od dłuższego czasu nieśmiało kręciłam się w sklepach z zabawkami wokół półek z ciastoliną. Kiedyś, w dzieciństwie, uwielbiałam wszystkie te zabawy plasteliną, masą solną i modeliną. Godzinami siedziałam i lepiłam z tej masy, co się tylko dało ulepić.
Ale już jeśli chodzi o moje własne dzieci - ciastolina w ich rękach mnie poważnie przerażała. Nie miałam zaufania do tych dwóch, własnych tajfunów...
poniedziałek, 3 marca 2014
Blogi zbliżają mamy
Wiecie co jest najlepsze w posiadaniu bloga? To samo co w życiu - ludzie, których poznajemy. Właśnie dzięki temu mojemu miejscu w sieci miałam okazję ostatnio poznać nie jedną fajną osobę, ale od razu 15 ;)
niedziela, 2 marca 2014
sobota, 1 marca 2014
Urodzinowy tort - urodzinowy dylemat
Kiedyś było prościej. Na moje urodziny babcia przygotowywała zawsze taki sam tort z taką samą dekoracją z ananasów. Poza tym był sernik, jabłecznik lub rolada śmietankowa. I trochę kupnych słodyczy. Jedynymi urodzinowymi dekoracjami były świeczki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)