Nie dość, że w domu nam się biało i puchato zrobiło, to także za oknem pogoda nie pozostała w tyle. Słowem: wszędzie od soboty jest biało. Nie jestem fanką zimna, czerwonego nosa i zmarzniętych kończyn, ale kilka dni zimna jestem w stanie przeżyć.
wtorek, 27 stycznia 2015
niedziela, 25 stycznia 2015
Powiększona rodzina
To nie była łatwa decyzja. Z jednej strony od dawna wiedzieliśmy, że chcemy powiększyć rodzinę. Ale z drugiej - jakoś przesuwaliśmy ten moment. Trochę się odzwyczailiśmy od takich maluchów w domu, poza tym nasze dzieci powoli zaczynają być samodzielne, co jest całkiem przyjemnym stanem. Ale cóż, w końcu musiało do tego dojść.
czwartek, 22 stycznia 2015
O intelektualnej przewadze (prawie) trzylatka
Każdy z nas marzy, aby jego dziecko było kiedyś mądrzejsze od niego. Żeby więcej osiągnęło, zdobyło lepszy zawód, itd. Ale jeśli maluch staje się inteligentniejszy od nas już w wieku dwóch lat, to - zakładając brak większych ułomności umysłowych u nas samych - chyba nie ma się z czego cieszyć...
poniedziałek, 12 stycznia 2015
Puzzle dla dwulatka - część II
Pamiętacie, jak pisałam o tym, że Franek tak ślicznie układa 2,3,4-elementowe puzzle? No to ten etap mamy dawno za sobą. Teraz na widok takich puzzli prycha zażenowany. Ewentualnie czasami ułoży je z zamkniętymi oczami, lewą stopą.
poniedziałek, 5 stycznia 2015
Perfect day
Od czego najlepiej zacząć dzień? No jasne, że od śniadania! A jeśli jeszcze jest opcja, żeby ktoś za nas to ogarnął, to mamy rozwiązanie idealne.
Subskrybuj:
Posty (Atom)