niedziela, 24 maja 2015

O drobiazgach. Plus konkurs :)


Nie wiem, kiedy minęło ostatnie sześć miesięcy. Przecież dopiero co kupowałam prezenty pod choinkę, a już trzeba szukać kolejnych na Dzień Dziecka. Zamiast dwóch maluchów mam prawie samodzielnych synów. Przed nieuchronnym upływem czasu zaczynają chronić nas jedynie drobiazgi.

poniedziałek, 18 maja 2015

Morze bez morza


No prawie bez morza :) Trafiliśmy na taką pogodę, że raczej unikaliśmy otwartych przestrzeni, co by nam niczego nie urwało. Oczywiście na początku musieliśmy dać się potomstwu wytarzać na plaży (starszy), próbować utopić w morzu (młodszy). Ale potem raczej skupiliśmy się na zwiedzaniu miasteczek. I knajp oczywiście :)

poniedziałek, 4 maja 2015

Ostatnia deska ratunku


Znacie to uczucie za krótkiej doby? Kiedy wieczorem macie wrażenie, że o milionie spraw zapomnieliście, a drugiego miliona nie zdążyliście zrobić? Kiedy po domu kłębią się koty z kurzu, sterta rzeczy do prasowania pokryła się pajęczyną, a wy przegapiliście szczepienie dziecka?